NIE CZYTAJ, BO BĘDZIESZ INTELIGENTNIEJSZY

To jedno z haseł kampanii zachęcającej do czytania książek w Stanach Zjednoczonych, które –jak się okazało- miało większą skuteczność niż prośby i sugestie rodziców i nauczycieli. Tę i wiele innych ciekawych myśli i spostrzeżeń mieliśmy okazję usłyszeć w czasie Dnia Języka Polskiego, obchodzonego w naszej szkole w czwartek , 30 marca.

Mottem tegorocznych  obchodów, których głównym celem była promocja czytelnictwa wśród młodzieży, były słowa Umberto  Eco „Kto czyta książki, żyje podwójnie”. Aby przekonać młodych odbiorców do słuszności myśli włoskiego pisarza i filozofa, zaprosiliśmy uczniów klas pierwszych i drugich do udziału w wykładzie, spektaklu i dyskusji.

Pierwszą część spotkania uświetnił wykład p. dr Wandy Matras, adiunkta w   Instytucie Nauk o Informacji Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie,     pt.   „ Czytanie strategią rozumnego inwestowania w przyszłość”. Prelegentka poprzez pokazanie różnych, często zadziwiających, rodzajów książek czy odwołania do najnowszych badań neurologów na temat wpływu czytelnictwa na kondycję mózgu człowieka starała się w sugestywny sposób przekonać słuchaczy o tym, ile zyskujemy czytając, albo inaczej rzecz ujmując, ile tracimy, nie czytając.

W drugiej części spotkania Szkolny Teatr Poezji (i nie tylko) zachęcał do „buszowania’ w literaturze i wyszukiwania mniej znanych tekstów. W spektaklu „Pięć twarzy Tuwima” zaprosił widzów do sklepów (z żelazem i słodyczami), salonu, łazienki i kina. Między kolejnymi scenkami mogliśmy posłuchać pięknych aranżacji muzycznych tekstów poetyckich.

W ostatniej części zaprosiliśmy uczestników spotkania do wypełnienia ankiety, w której pojawiły się pytania m. in. o ilość książek przeczytanych w ostatnim roku, o preferencje czytelnicze czy o pozycje, które powinny zniknąć z listy lektur. Reprezentanci poszczególnych klas wykonywali w tym czasie plakaty, które miały zachęcać do przeczytania najbardziej nielubianych lektur. Zaangażowanie w dyskusję oraz warsztaty plastyczne pokazały, że choć są książki, które  nas nudzą czy odstraszają objętością, są też takie, które pociągają i budzą żywe zainteresowanie. Mamy nadzieję (poloniści i bibliotekarze), że nie tylko w Dniu Języka Polskiego.

                                                                  Alicja Mosur