Zanim matura stanie się wspomnieniem…

 

Dnia 29 czerwca  tegoroczni trzecioklasiści po raz ostatni przekroczyli progi Liceum Ogólnokształcącego w Krzeszowicach jako uczniowie tej szkoły. Kilka godzin później stali się jego absolwentami. To ostatnie oficjalne spotkanie z dyrekcją szkoły, gronem pedagogicznym, wychowawcami i kolegami było dla nich szczególnie uroczyste. Była to okazja do podsumowania pracy w ciągu trzech lat nauki, do refleksji i zadumy. W tej szczególnej  chwili towarzyszyli tegorocznym maturzystom zaproszeni goście: Wicestarosta Powiatu Krakowskiego pan Wojciech Pałka, Sekretarz Gminy Krzeszowice pan Jan Bereza oraz przedstawiciele rady rodziców pani  Barbara Niziołek i pan Arkadiusz Buliński.

Pan wicestarosta wręczył  najlepszej uczennicy wśród tegorocznych  absolwentów  Lo  Izabeli Malczyk Nagrodę Starosty, a pozostali absolwenci otrzymali z jego rąk pakiety obywatelskie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. Dyrektor szkoły pani Alicja Milczarek po raz ostatni w takim charakterze zwróciła się do zgromadzonej młodzieży, wspominając pierwszy września  2013 roku, kiedy to powitała trochę onieśmielonych nowym miejscem pierwszoklasistów w murach szkoły. Dzisiaj nastał czas ich pożegnania. Najlepszym uczniom  zostały wręczone  nagrody, listy gratulacyjne i podziękowania. Również przedstawiciel Rady Rodziców pan Arkadiusz Buliński pożegnał maturzystów i podziękował  dyrekcji  szkoły i gronu pedagogicznemu za współpracę i trud włożony w przygotowanie trzecioklasistów do matury.

Starszych kolegów pożegnali również uczniowie klas drugich programem artystycznym i życzeniami. Wspomniano wspólnie spędzone lata, zawarte przyjaźnie, współpracę przy organizowaniu imprez szkolnych i zwykłe codzienne spotkania na licealnym korytarzu i przed sklepikiem szkolnym. Z całą pewnością te miejsca będą się wydawały teraz trochę puste. Ale wszystko ma swój początek i koniec, trzeba zamknąć jedne drzwi, aby otworzyć drugie. Czas zmagań trzecioklasistów w szkole ponadgimnazjalnej zakończył się sukcesem. Przed nimi jeszcze tylko egzaminy maturalne, ale wierzymy, że poradzą sobie z nimi bardzo dobrze, a codzienny trud, okres przygotowań do egzaminu zaowocuje sukcesem i dostaniem się na upragniony kierunek studiów. Mamy nadzieję jednak, że nie zapomną o tych, którzy pozostają w szkolnych murach: młodszych kolegach i koleżankach, nauczycielach i wychowawcach, którzy pomagali w oswajaniu początkowo obcej i nieznanej rzeczywistości, pomagali odkrywać pasje, wyzwalali emocje. Tu przecież rodziły się przyjaźnie i inne wspaniałe uczucia. Razem cieszyliśmy się z sukcesu i uczyliśmy  radzić sobie z gorzkim smakiem porażki. Bo takie chwile są w życiu bezcenne. Jesteśmy przekonani, że gdziekolwiek rzuci ich los, to wszystko pozostanie w ich pamięci.